- autor: KOKOSZ., 2013-11-03 17:05
-
Dwunastą z rzędu wygraną odniosły w niedzielne popołudnie kazimierskie Orły. Jesień zakończyły więc z kompletem zwycięstw na własnym boisku, a o komplet absolutny powalczą za tydzień w Opolu. Będzie to jednocześnie ostatnie na naszym lokalnym podwórku wydarzenie piłkarskie w tym roku.
Spotkanie z Czarnymi było typowym meczem walki, gospodarze z właściwym sobie, chłodnym czołem dążyli do umieszczenia piłki w "budzie" rywala, lecz ten trzymał się dzielnie, samemu również stwarzając sytuacje do zaskoczenia kazimierzan. Rośli zawodnicy z Puszna byli szczególnie niebezpieczni przy stałych fragmentach gry, lecz bramkę honorową, niedługo przed końcem spotkania, zdobyli po prostym błędzie naszych obrońców. Ich napastnik wyszedł na czystą pozycję i na raty pokonał Piotra Guzka (za pierwszym razem obronną ręką wyszedł jeszcze bramkarz). Orły kontrolowały rozwój wypadków, jednak dobre ustawienie i przemieszczanie się nie zostawiających przeciwnikowi wiele miejsca pusznian po placu gry sprawiło, że naszym graczom strzelanie kolejnych goli nie przychodziło z taką łatwością, do jakiej przyzwyczaili kibiców. Szkoda kilku naprawdę dogodnych sytuacji, bowiem wynik winien być wyższy.
Rafał Dryk (czerwony strój) - jesienią najskuteczniejszy w województwie? (fot.: pulawy.naszemiasto.pl)
Orły Kazimierz - Czarni Puszno Godowskie 5:1 (2:0)
Bramki: Miroński 27', Dryk 44', 66', Berliński 59', 71' - Czarni 87'
Orły: Guzek - Dusiński (77' Nastaj), Starczynowski, Guz, Mączka - Zawiślak (69' Lipnicki), Paczka, Berliński, Wiśniosz - Miroński, Dryk (81' Błaziak)
Żółta kartka: Paczka
Sędziował: Kowalczyk oraz Ziębowicz i Błaziak (potem Zawiślak)
Widzów: ~100